[dropcap]O[/dropcap]statnio kompletnie zaniedbałam bloga i czuję się z tego powodu bardzo źle. Niestety w najbliższym czasie raczej nie ma szans na zmiany. No tak to właśnie jest we wrześniu. Sezon ogórkowy się skończył i dużo, bardzo dużo się dzieje. Całe szczęście są to same ciekawe rzeczy, które chociaż wymagają ode mnie ogromnym pokładów pracy i dużej ilości magnezu to sprawiają mi wielką radość. A póki bilans jest zachowany, po prostu lecę na przód :)

18 września odbyło się kolejne spotkanie Warsaw Speaks Mobile. Co tu dużo mówić, było super, co jest w większości zasługą zaproszonych prelegentów. I chociaż znowu nie udało nam się utrzymać dyscypliny czasowej (nam=mi, chociaż bardzo się starałam, ale naprawdę żal było przerywać) to wiem, że większość osób wyszła ze spotkania zmęczona, ale zadowolona. Skończyliśmy w okolicach 22. Specjalne podziękowania należą się Arkowi Urbanowi, który pomimo kiepskiego samopoczucia przyjechał na warszawską Pragę aby opowiedzieć  o tym jak zrobić porządną aplikację mobilną. Co tu dużo mówić, wystąpienie Arka było świetne i po raz pierwszy w historii warsztatów (wiem, brzmi to jakbyśmy się spotykali w Koźmińskim od pokoleń) prelegent został oceniony w skali od 1 do 5 na.. 5. 100% najwyższych not – to się na co dzień nie zdarza. I to też o czymś świadczy. Graty Arek, było fantastycznie. Mocne prelekcje miało także dwóch Tomków – Witt oraz Szulkowski. Panowie – bardzo Wam dziękuję za Wasz udział w WSM-ie. Wasze prelekcje były bardzo ciekawe i dały do myślenia. Nawet takiemu wydze telekomunikacyjnemu jak mi ;) Wydaje mi się, patrząc na działania większości operatorów komórkowych, że mobile advertising, o którym mówił Tomek Szulkowski jest jeszcze nie do końca odkryty przez branżę i z pewnością będzie dopiero eksploatowany.  Czekam z niecierpliwością na duże akcje marketingowe z wykorzystaniem np. geomarketingu, nie tylko dla Klientów T-mobile. Dziękuję także Kasi Bednarskiej za jej entuzjazm i chwilę odpoczynku. Kasia pokazała nam całkiem sporo aplikacji mobilnych dzięki którym można się zrelaksować.

Działo się, działo i żałujcie, jeśli nie mogliście do nas dołączyć. Bardzo BARDZO dziękuję tym z Was, którzy byli 18 w Koźmińskim (przyszło nas ponad 120 osób!). To spotkanie jest dla Was i bez Was by go po prostu nie było (trywialne, wiem, ale właśnie taka jest prawda, mówię jak jest ;)). Many thanks to patroni medialni: nowymarketing.pl, marketer +, Media i Marketing Polska, fpięć.pl, social360.pl. Podziękowania również dla Red Bulla, który dostarczył nam schłodzone napoje. Co prawda tym razem nie było koszulek, ale Michał z koszulkowo.com już obiecał, że przy kolejnym WSM na pewno będą. OGROMNE podziękowania dla Agnieszki Wanat z aguincredible.com za zdjęcia. Widziałam pierwsze – wyszły super! Uff… ale to jeszcze nie wszystko!

Kolejne spotkanie WSM w listopadzie. Już teraz Wam zdradzę, że do udziału w jesiennej edycji zaprosiłam wyjątkowo kogoś niezwiązanego bezpośrednio z branżą mobile, ale kogoś, kto fascynuje się grywalizacją, również we wszelkiego rodzaju aplikacjach. Czy już domyślacie się kto to?

To jak, widzimy się za dwa miesiące?

Jedziemy z LTE!

Wierzę, że część z Was natknęła się już na reklamy LTE w Play. No właśnie. To jest to nad czym teraz mocno pracujemy na Taśmowej. Moje podwórko to CRM, czyli Zarządzanie Relacjami z Klientem, czyli co zrobić, żeby Klient był zadowolony jak już do nas przyjdzie, czyli… co zrobić, żeby chciał z nami zostać na dłużej. Powiem Wam tak – LTE to będzie mocny strzał. Przede wszystkim dlatego, że od 11.11 każdy, kto zakupi nową ofertę na internet mobilny w Play LTE będzie miał bez ograniczeń. I nie, zasięg nie będzie dla garstki osób. Powiem Wam coś jeszcze – Ci z Was, którzy będą przedłużać z nami umowę na internet mobilny będą na pewno bardzo zadowoleni. I niech ja jeszcze gdzieś usłyszę, że Ci Klienci, którzy przychodzą z zewnątrz mają lepiej. Ugryzę!

Last but not liść

Zaległości mam ogromne. Zalegam z recenzją Nokii Lumii 820, którą jakiś czas temu się bawiłam. Mam dla Was książkę o e-marketingu, którą również otrzymałam do recenzji, a którą będziecie mogli wygrać (nowy egzemplarz, ja swojego nie oddam!). Mam do przeprowadzenia test dla jednego portalu internetowego. Obiecałam udzielić wywiadu dla zaprzyjaźnionej blogerki. Jest tego cała masa! Trzymajcie zatem kciuki, żeby wszystko mi się udało! Będę się starała ale wiecie jak jest. Już nie te lata co kiedyś :P

Howk.

PS. Chciałam na koniec się Wam pochwalić, że pod wpływem mojego wpisu o nowych produktach Apple, Rzecznik Prasowy Play Marcin Gruszka nabył żółtego iPhone’a :) Którego w najbliższym czasie wezmę w obroty (mam tu na myśli smartfona, nie Marcina). Dowód tutaj.