[dropcap]J[/dropcap]ak tylko pojawiły się wyniki nju mobile miałam napisać komentarz, ale wiadomo.. lato, ciepełko i tak jakoś się zeszło. Ale.. co się odwlecze to… Tak więc krótki komentarz do wyników zamieszczam TERAZ.

24 lipca Orange po raz pierwszy ogłosił wyniki nju mobile. Oferta miała być rewolucyjna, miała zmienić rynek, a tymczasem po dwóch miesiącach okazało się, że na nowo powstałą markę skusiło się 80 tysięcy osób. Oczywiście od razu pojawia się pytanie – czy 80k to dużo czy mało? Oczywiście politycznie poprawną, optymistyczną odpowiedź znajdziemy na blogu Rzecznika Orange – Wojtka Jabczyńskiego.

Zdobycie przez dwa miesiące 80 tyś. użytkowników, na tak konkurencyjnym rynku, uważam za bardzo dobry wynik.

Ale czy na pewno? Czy subiektywna opinia Wojtka jest wystarczająca? Mnie w takiej sytuacji przekonują fakty i dane liczbowe. W tym przypadku są one nieco okrojone, ale.. bazując na tym do czego udało mi się dotrzeć, przyjrzyjmy się:

30 czerwca nju mobile miało 80 tysięcy aktywnych(!) kart SIM (aktywnych, czyli w przypadku prepaida także takich, które od dawna nie są zasilane, ale mają w dalszym ciągu możliwość połączenia z siecią – ktoś mógł raz kupić kartę SIM, włożyć ją do telefonu, nic nie robić, wyjąć i tadam! jest zaliczany jako aktywny).

30% z tych 80 000, czyli 24 000 Klientów, wybrało ofertę na abonament. Z czego 31% czyli 7440 to Orange a 16 560 to inni, głównie pochodzący z konkurencji (chociaż na pewno znaleźli się w tej grupie tacy, którzy do tej pory nie korzystali z komórki, albo przeszli ze stacjonarki).

Zobaczmy jak te wyniki mają się do pozyskania Orange. W IV kwartale Centertel przyjął 17 tys. kart abonamentowych oraz 119 tys. kart prepaid. Czyli nju w dwa miesiące pozyskał tylu Klientów na abonament ile Orange pozyskuje w kwartał. Dobry rezultat.

Natomiast jeśli chodzi o prepaid to tutaj jest trochę gorzej, 56 tysięcy Klientów w dwa miesiące versus 119 tysięcy w Orange w kwartał. Przy taki niskiej lojalności w prepaidzie, szybkim procesie przenoszenia numerów między operatorami oraz 10 mln PLN-ów wydanych na reklamę? Wygląda na to, że prosty prepaidowy mechanizm nie do końca okazał się tak prosty w oczach Klientów. Zastanawiam się także ile z tych 56 tysięcy to byli Klienci Orange? Czemu Rzecznik nie podał tych wyników? Czy większość tych Klientów to startery zamówione z ciekawości, jako kolejna karta SIM? Z całą sympatią do pomarańczowego operatora, ale mnie ten wynik nie przekonuje.

Podsumowując

Nie ma takiego zamieszania, jakiego mogliśmy się spodziewać jeszcze dwa miesiące temu. Oferta jest ciekawa, jasne, ale tak jak napisał na swoim blogu Wojtek, nju mobile został stworzony głównie dla tych Klientów „dla których najważniejsze są niskie koszty” i to tylko w ofercie bez telefonu,  na abonament. A jeśli chodzi o proste rozwiązania to wynik prepaida jednoznacznie pokazał, że tak do końca prosto i atrakcyjnie nie jest.

Krótko i na temat: Rewolucji nie będzie.

Źródło danych: telepolis.pl oraz blog.orange.pl