Autorką tekstu jest Anna Szczęsnowicz.
Idea smart city, czyli inteligentnego miasta nie jest niczym nowym, chociaż dopiero od niedawna ośrodki miejskie zaczynają podejmować odpowiednie kroki, celem jej wdrażania. Brazylijska Kurytyba od ok. 30 lat działa „smart”, dzięki czemu miasto jest bardziej przyjazne mieszkańcom. Jednak większość miast przekonuje się do owej idei dopiero od kilku lat.
Główne założenie smart city skupia się na tym, żeby miasto poprzez nowe technologie i dobre zarządzanie, tworzyło z mieszkańcami sprawny organizm. Można przez to rozumieć wiele rzeczy, ale idea inteligentnego miasta przede wszystkim ma na celu poprawę działań w ośmiu kategoriach: obywatele, urząd, energia, budynki, transport, infrastruktura, łączność oraz zdrowie. Londyn w ramach „smart” działań wprowadził wysokie opłaty za wjazd prywatnym samochodem do ścisłego centrum (wyjątkiem są samochody elektryczne), podobne działania występują także w Mediolanie i Sztokholmie. Berlin dzieli auta wg emisji CO2 na trzy kategorie – samochody nie zanieczyszczające powietrza dwutlenkiem węgla mogą wjechać wszędzie, te które emitują za dużo szkodliwych substancji mają ograniczony wjazd do miasta. Niektórych ośrodków miejskich czy państw nawet byśmy nie podejrzewali o to, że mogą być zainteresowane ideą smart. Patrząc jednak z drugiej strony, oprócz wymiernych korzyści dla mieszkańców, smart city mogą być też opłacalne dla inwestorów. Takim przykładem jest Korea Południowa i powstające w niej inteligentne miasto Songdo. Metropolia jest budowana od podstaw, na sztucznie nasypanej wyspie, by możliwe było od razu wprowadzenie wszystkich dobrych rozwiązań.
Zainteresowanie smart city pojawia się także w Polsce, a dzięki dofinansowaniom unijnym miasta zdobywają środki na realizacji kolejnych przedsięwzięć. Dolnośląski Lubin wprowadził inteligentny system oświetlenia ulicznego, reagującego na ruch. Latarnie mają wbudowane układy redukcji mocy i strumienia świetlnego, które w nocy ograniczają zużycie prądu. Jeżeli zbliża się pieszy, rowerzysta lub samochód rozbłyskują mocniejszym światłem. Dzięki czemu, podobno gmina oszczędza na opłatach za energię elektryczną nawet do 75%. Podobnie brzmiący Lublin, dzięki środkom unijnym będzie w najbliższym czasie rozbudowywać sieć trolejbusów. Natomiast Zielona Góra wprowadziła niedawno sygnalizację świetlną odliczającą liczbę sekund do zmiany światła, dzięki czemu kierowcy reagują szybciej, a korki są mniejsze.
W Polsce koncepcja smart city dopiero raczkuje. Coraz więcej ośrodków rozważa wprowadzenie zmian. Jednak trzeba podjąć konkretne kroki, żeby społeczeństwo zmieniło nastawienie i chciało inteligentnych miast. Właśnie takim krokiem może być Smart City Forum*. Podczas konferencji będzie można zgłębiać ideę smart city, przedyskutować różne rozwiązania (polskie i zagraniczne), wybrać najlepsze praktyki, żeby w najbliższej przyszłości spróbować je wdrożyć. Trzymam kciuki, żeby skutecznie.
*Smart City Forum, jest konferencją poświęconą idei inteligentnych miast zorganizowaną prze MMC Polska. Impreza odbędzie się w dniach 18-19 lutego br., w warszawskim hotelu Westin. Więcej informacji na stronie internetowej smartcityforum.pl.