Na Stadionie Narodowym pojawiłam się sporo przed 10. Zważywszy na fakt, że moja prelekcja była jedną z 3 rozpoczynających kongres nie mogłam sobie pozwolić na spóźnienie. Niestety, jak to zwykle przy okazji różnych wydarzeń bywa, nigdy nie rozpoczynają się one punktualnie. Tak było i tym razem. Organizatorzy zaczęli z około 15 minutowym opóźnieniem. Oczywiście dzięki temu, więcej osób mogło dotrzeć m.in. na moją prelekcję :) Tym razem opowiadałam o real time marketingu, a dokładniej o roli, jaką w jego rozwoju odegrał mobile. Moja prelekcja dostępna jest na slideshare, chociaż bez mojego gadania w tle ciężko będzie zrozumieć o co chodzi. Na pewno ten temat poruszę jeszcze na łamach bloga.
A inne prelekcje? Było z czego wybierać, ponieważ prezentacje prowadzone były w trzech miejscach równocześnie i uczestnicy mogli w zasadzie bez ograniczeń przemieszczać się między nimi. Co miało oczywiście dobre i złe strony. Dobre – nieciekawe wystapienia można było łatwo opuścić. Złe – migrowanie wprowadzało trochę chaosu. Czasami też słuchając jednego wystapienia byli słyszani inni prelegenci. A jak już wymieniam te złe rzeczy, to z pewnością można do nich także zaliczyć nietrzymanie timingu przez niektórych prezentujących. Organizatorzy robili co mogli, aby prelekcje startowały i kończyły się w tym samym czasie, ale niestety. Brak dyscypliny czasowej wśród występujących był mocno zauważalny. Zmieścić się ze swoją prelekcją w 25 minut, kiedy można mówić i godzinę to nie lada sztuka. Gratulacje dla tych, którym udało się udało, a tych, którzy przedłużali, zapraszam na karnego jeża ;) I to w zasadzie wszystko, jeśli chodzi o te negatywne kwestie ;) Z dobrych – mnóstwo świetnych, różnorodnych prelekcji. Gwiazdy mobile na scenie, a wśród nich m.in. Marcin Zaremba z Senfino, Monika Mikowska z mobee dicka/jestem.mobi czy Dariusz Mazurkiewicz z Blika. Genialne było wystąpienie Kuby Tabędzkiego z Redexperts, ktory przedstawił case tworzenia aplikacji dla jednego ze swoich klientów. Podejście Kuby do projektów może wydawać się niektórym dość odważne, ale patrząc na efekty – po prostu się opłaca. Inspirujący był Marcin Zaremba, który opowiadał o tym jak ważne w tworzeniu idealnej aplikacji mobilnej są requirements i benchmarks. W pamięci zostawała na pewno prelekcja Dariusza Mazurkiewicza. Wyróżnić dał się Grzesiek Chyliński z adrino, który opowiadał o reklamie mobilnej. O ważnych kwestiach związanych z angażowaniem użytkownika mobilnego mówił Marcin Łaciak (szkoda, że tak mało osób zostało, żeby go wysłuchać, a mówił ciekawe rzeczy, o których wciąż za mało się rozmawia). Było kilka prelekcji poświęconych beaconom. Niestety nie udało mi się obejrzeć wystąpienia Tomasza Woźniaka z Future Mind, a żałuję bardzo – prezentacja zapowiadała się szalenie interesująco. Całe szczęscie nic straconego. Wszystko było nagrywane! Nic tylko czekać, kiedy filmy pojawią się w sieci, zrobić popcorn i zasiadać do oglądania.
Czy kongres był potrzebny?
Sądząc po ilości uczestników i prelegentów zaangażowanych w wydarzenie – tak! Dla mnie kongres, oprócz solidnej dawki wiedzy, był także niepowtarzaną okazją do przybicia piątki z ludźmi z branży, których znam z internetów. Dobry networking to podstawa każdej udanej imprezy ;) Szczególnie, jeśli rozdają darmowe piwo ;)
Na koniec o opinię o kongresie postanowiłam poprosić osobę, która pojawiła się na nim w roli słuchacza – Agatę Chmielewską, specjalistkę od e-commerce, którą możecie znać z także bloga na którym wyżywa się kulinarnie eksperymentalnie.com.
„Beacony, omnichannel, reklama mobilna – te hasła najmocniej utrwaliły się w mojej głowie po Kongresie Mobilnym.Nikt nie krzyczał z euforią w głosie o słynnym „roku mobile”, gdyż wszyscy zrozumieli, że nie będzie wielkiego wybuchu. Rozwój kanału mobilnego to nie rewolucja, a stopniowa ewolucja, która nabiera tempa wraz z rozwojem technologii.R ok mobile już trwa kilka lat.
Cieszę się, że miałam możliwość wzięcia udziału w kongresie, gdyż tematy prelekcji były przemyślane, a sami prelegenci profesjonalni i dobrze przygotowani.
Najbardziej spodobały mi sie prelekcje: “Wystarczająco dobrze już nie wystarczy, czyli jak tworzyć reklamę mobilną, której chcą użytkownicy”, którą prowadzł Grzegorz Chyliński z adrino, “Beacon i Web Beacony, czyli o wykorzystaniu zachowania online i offline Twoich potencjalnych klientów do zwiększania sprzedaży w zautomatyzowanych procesach marketingowych” by Mateusz Ossowski Benhauer / Sales Manago. Oczywiście, jak zawsze czuję niedosyt wiedzy, ale po to są tego typu wydarzenia – by zaciekawić, zainspirować i skłonić do działania. Jedyny minus jaki w sumie zauważyłam to brak rozdzielenia sal, przez co niektórzy prelegenci z bardziej donośnym głosem zagłuszali innych.
Kongres mobilny był naprawdę niesamowitym źródłem inspiracji i pomysłów, a każdy kto interesuje się tematem mógł znaleźć coś dla siebie.
Sugeruję by za rok, na początku przeanalizować co się zmieniło przez ten rok i czy przewidywania się sprawdziły.”
Podsumowując – niech żałują Ci co nie byli! Do zobaczenia na kolejnym kongresie!
Galeria wydarzenia: https//on.fb.me/1EQdd43